Podróżować można wiele sposobów. Możemy wykupić zorganizowaną wycieczkę z biura podróży, gdzie mamy zapewniony nocleg, wyżywienie i nie musimy się martwić o transport i zwiedzanie. Kolejną opcją jest wypożyczenia samochodu i poznawanie świata na własną rękę. Od kilkunastu lat preferuję tę formę podróżowania i nic mi nie daje tyle wolności i niezależności jak własny środek transportu. Dziś chciałabym przedstawić Wam zalety roadtripu oraz krótko podpowiedzieć na, co zwrócić uwagę przy wynajmie samochodu.
Korzyści wynikające z wypożyczenia samochodu podczas wakacji w Hiszpanii (i nie tylko):
1. Brak ograniczenia czasowego. Zwiedzamy od i do godziny której chcemy. To podstawowa różnica, gdy zestawimy to z wykupieniem wycieczki fakultatywnej w lokalnym biurze. Co najważniejsze zwiedzamy w swoim tempie. Podobnie wstajemy, o której chcemy i sami decydujemy, kiedy będzie przerwa na obiad i ile będzie trwała. Jeśli chcemy co godzinę zatrzymywać się na tapas, nie musimy nikogo pytać o zdanie 🙂
2. Dowolność wyboru atrakcji turystycznych. Wycieczka zorganizowana zakłada z góry plan zwiedzania, np. wejście do zamku i spacer po placu. Z kolei wynajem auta i zwiedzanie indywidualne nie nakłada na nas przymusu odwiedzenia konkretnych miejsc, ale daje dowolność na zasadzie „co komu przypadnie do gustu”, bo np. wolimy pójść do muzeum zamiast na spacer po mieście. Wynajmując samochód, dodatkowym atutem będzie możliwość zatrzymania się po drodze np. w uroczym miasteczku, pięknym porcie czy na tarasie widokowym w parku narodowym. Najczęściej wycieczki z biura podróży nie przewidują mniej znanych atrakcji, tylko poruszają się po „must see”.
3. Cena. To główny czynnik i ogranicznik w podjęciu decyzji czy weźmiemy wycieczkę fakultatywną, czy poruszać się będziemy transportem publicznym, czy też wynajmiemy samochód. Porównajmy zatem koszt w przypadku 4-osobowej grupy. Za tylko jedną wycieczkę fakultatywną (niech będzie to Sewilla) zapłacimy 4*80 EUR, czyli 320 EUR. Pociąg kosztować będzie około 100 EUR za bilet w dwie strony od osoby, co daje ok. 400 EUR. Autobus będzie tańszy, ale trzeba liczyć się z czasem, będzie to ok. 60 EUR/osoby czyli 240 EUR. Wynajem auta na 7 dni w średniej grupie to koszt ok. 220 EUR (bez kosztu paliwa) i w tym czasie odwiedzić możemy kilka miejsc. O innych zaletach już pisałam 🙂
4. Komfort. Wybierając się na wakacje „na własną rękę” i decydując się na przemieszczanie się lokalnymi środkami transportu, niekiedy tracimy dużo czasu i pieniędzy. Jesteśmy zależni od rozkładów jazdy, a bilety nie zawsze należą do najtańszych. Wynajmując samochód ruszamy w trasę, kiedy chcemy i zapewne zaoszczędzimy dużo czasu. Autobusy i pociągi zatrzymują się na wielu stacjach, nie zawsze są bezpośrednie połączenia, a do tego zawsze trzeba być kilka minut przed odjazdem. Mając własny samochód, motywem przewodnim naszych wakacji będzie niezależność 😉 Nie wiem jak jest u Was, ale ja mając tydzień czy dwa na zwiedzanie, chcę ten czas wykorzystać maksymalnie. Wystarczy, że w Warszawie marnuję czas na korki 😉
Wynajem samochodu w Hiszpanii
Czym powinniśmy się sugerować przy wyborze firmy wynajmującej samochody w Hiszpanii?
1. Opinie. To podstawowa rzecz. Sprawdźmy, czy firma ma więcej zadowolonych Klientów i czy jest polecana. Przyjrzyjmy się opiniom na portalach społecznościowych, na forach i oficjalnej stronie Google. Polecam również dołączyć do grup na Facebooku i dopytać o rekomendację odnośnie wypożyczalni.
2. Cena. Uważajmy na zbyt niskie ceny wynajmu typu 2 EUR/dzień. Tego typu oferty w ostatecznym rachunku najczęściej kończą się „obfitym” rachunkiem końcowym. Wybierajmy firmy, które mają jasne warunki i z góry podaną cenę. Z tego względu polecam lokalne firmy niż wielkie korporacje.
Potrzebujesz pomocy w planowaniu wyjazdu do Hiszpanii? Kliknij w poniższy obrazek 🙂 Chętnie ułożę dla Ciebie plan zwiedzania, znajdę lot i wszystko, czego potrzebujesz, aby spędzić fajne wakacje w Hiszpanii 🙂
3. Kontakt z firmą. Ważne jest czy wypożyczalnia aut ma biuro fizyczne (czy to tylko pośrednik), czy jest obsługa, która odbiera telefony i odpisuje na maile (że nie robi tego robot np. z Indii). Kontakt z firmą od początku do końca procesu wynajmu auta jest super istotny, chociażby w przypadku konieczności skorzystania z pomocy drogowej. Poza tym osoba, z którą się przyjemnie rozmawia wzbudza większa zaufanie niż ta która traktuje nas pobieżnie i nie ma cienia indywidualnego podejścia do Klienta.
4. Karta kredytowa i depozyt. Jeśli mamy możliwość wynajmu auta bez karty kredytowej i depozytu gotówkowego, to jest to najlepsza opcja, mówiąca o uczciwości i rzetelności firmy rent a car. Pozostawienie kilkuset do kilku tysięcy euro jako gwarancji najczęściej prowadzi do oszukania Klienta. Wypożyczalnie aut ściąganiem wysokiej kwoty z depozytów „wyrównują” sobie „zaniżone” początkowe ceny, które mają za zadanie przyciągnąć Klienta. Sama już raz się nacięłam i tylko obserwowałam, jak z mojego konta znikają pieniądze. Niestety przegrałam z zasadami pisanymi drobnym druczkiem.
5. Sieciówka czy miejscowa firma. Unikajmy usług brokerów i sieciówek. Wybierajmy lokalne biura. W Hiszpanii podejście do Klienta z punktu widzenia małego przedsiębiorcy znacząco różni się od „budy” dużych firm w zakresie tzw. customer service. Dbałość o Klienta i jego satysfakcję, która może wiązać się z dalszym poleceniem jej usług to tak zwane „być lub nie być” w biznesie, dlatego na każdym z ww. elementów prawdopodobieństwo rozczarowania będzie dużo niższe.
6. Pełny bak. Większość wypożyczalni wymaga, aby oddać samochód w pełni zatankowany. Jeżeli bak będzie pusty lub w połowie pełny, firma może wymagać dodatkowych opłat, które są znacznie wyższe niż cena paliwa. Warto doczytać, a jak nie macie pewności, to najlepiej oddać zatankowany samochód.
7. Limity kilometrów. Niektóre wypożyczalnie mają limity odnośnie kilometrów. Za przekroczenie tego progu trzeba dodatkowo płacić za każdy kilometr.
8. Protokół zdawczy. Po odbiorze samochodu warto od razu zrobić zdjęcia auta z każdej strony, aby potem udowodnić, że uszkodzenia, zadrapania nie są Waszą winą.
Naszym wyborem na roadtrip po Andaluzji była wypożyczalnia aut z siedzibą w Maladze „Malaga U Drive”. Największymi atutem jest komunikacja w języku polskim. Mimo że mówię w jęz. hiszpańskim, to myślę, że miałabym problem, aby zrozumieć wszystkie kruczki w dokumentach. Na szczęście tym razem te skomplikowane formalności poszły gładko 🙂
Drugim atutem jest brak wymogu posiadania karty kredytowej i zastawu gotówkowego. Kolejnym plusem jest fajna, przyjazna komunikacja i indywidualne podejście do Klienta. Tak naprawdę nie wiedzieliśmy, do jakiego auta zmieścimy się w 5 osób z 5 niby małymi walizkami, a właściciele Malaga U Drive w razie czego zaoferowali nam bez żadnego problemu inny pojazd. Poza tym zawsze fajnie jest porozmawiać z kimś, kto mieszka od wielu lat w Andaluzji i jest w stanie nam udzielić praktycznych wskazówek i pokazać miejsca, które nie znajdują się na pierwszych stronach przewodników.
Dla mnie roadtrip zawsze będzie na pierwszym miejscu;) Niezależność i dotarcie do miejsc, gdzie nie docierają przewodnicy, to największe zalety takiej formy podróżowania:)