Zazwyczaj kupowanie prezentów sprawia mi przyjemność. Najgorzej jest wtedy, kiedy nie mam pomysłu i nic nie jest w stanie mnie zainspirować. Nie lubię kupować byle czego, zazwyczaj stawiam na praktyczne upominki i lubię wcześniej mieć w zapasie kilka koncepcji. Zobaczcie, co polecam kupić na prezent dla miłośnika podróży:)
Fotokalendarz i fotoksiążka
Zdjęcia robię pół życia, a fotografia to ważny element mojego bloga. Ten wpis muszę zacząć od prezentów związanych z fotografią 🙂 Od 3-4 lat co roku zamawiamy fotokalendarz dla babci i dziadka. Z każdym rokiem do kalendarza wpadają nowe zdjęcia. Zawsze wybieramy kolorowe motywy i zdjęcia, które nam się dobrze kojarzą. Zazwyczaj zamówienie składamy na początku grudnia albo i wcześniej, ponieważ produkt jest oblegany. Jak wiadomo, zależy nam, aby 24 grudnia fotokalendarz leżał już pod choinką ładnie zapakowany. Z kolei fotoksiążka to dobry pomysł, aby zamieścić w niej tematyczne zdjęcia np. z wakacji, ze ślubu. Od dawna się zbieram, żeby wywołać zdjęcia z pierwszego wyjazdu do USA.
Przewodnik po Nowym Jorku Lonely Planet
…albo po innym miejscu. Częściej przeglądam blogi podczas planowania podróży, ale przewodnik z serii Lonely Planet mnie nie zawiódł. Lokalne sekrety, plany zwiedzania, garść ciekawostek o Wielkim Jabłku i propozycje jednodniowych wycieczek z NY. Polecam taką skarbnicę wiedzy dla każdego wojażera;) Przewodnik jest dostępny w księgarniach ArtTravel.
Spersonalizowany prezent
Co roku zapewne większość z nas ma ten sam dylemat – co kupić pod choinkę? Wybór nie jest prosty, a zależy nam na czymś wyjątkowym i trafionym. Jest na to rozwiązanie – spersonalizowany prezent. Wiem, że nie brzmi to łatwo. Może spersonalizowany gadżet reklamowy? Wystarczy, że wejdziecie na stronę, która tworzy takie upominki, wybierzecie bazę i potem wystarczy decyzja – napis, grafika, a może jedno i drugie? Wystarczy drobny element personalizacji i prezent nabierze wartości:) Przykładowo, jaki turystyka bloger nie chciałby popijać porannej kawy nad wodospadem ze spersonalizowanego kubka? Albo tworzyć ręczne notatki z podróży w zeszycie z własnym logo? Można poczuć się jak prawdziwy przedsiębiorca;)
Drewniana mapa na ścianę
Odkąd zobaczyłam poniższe zdjęcie na Pintereście zamarzyłam, aby i w moim pokoju zawisła drewniana mapa. Mam nadzieję, że już niedługo podmienię to zdjęcie i będzie tutaj fotografia mojej sypialni wraz z mapą. Rodzice Michała dłuższy czas temu sprawili nam prezent w postaci drewnianej mapy. Teraz tylko musimy dokończyć 2-letni „projekt sypialnia”. Polecam mapę w takiej formie, ponieważ wyróżnia się na tle innych. Jestem bardzo zadowolona z prezentu, także polecam taką formę zdobienia ścian:)
Bilet lotniczy lub kupon
Czy może być lepszy prezent niż bilet (lub voucher) lotniczy? Rok temu zostałam obdarowana takim kuponem i to był strzał w dziesiątkę! Dzięki temu za bilet o Kijowa zapłaciłam kilka złotych. Jeszcze kilka miesięcy prezent w postaci vouchera oferował Wizzair. Podobną ofertę ma także Ryanair.
Worki kompresyjne
Lubię podróże, kiedy startujemy z domu samochodem, ponieważ nie muszę ograniczać się pod względem bagażu. Pakuję, co dusza zapragnie:) Niestety w większości przypadków musimy zmieścić się w 10-23 kg narzuconych przez linie lotnicze. Z tego względu warto zaopatrzyć się w worki kompresyjne. Idealny prezent dla miłośników nadprogramowych kilogramów w walizce. Worki kompresyjne z Zajo pomagają zmniejszyć objętość bagażu nawet o 80%, a do tego są wodoodporne.
Waga bagażowa
Zostańmy jeszcze na chwilę w kontekście ciężkich bagaży. Już od dawna planujemy sprezentować sobie wagę bagażową, aby co lot nie stresować się tym, że nasza walizka waży za dużo, a zazwyczaj tak jest. Waga bagażowa zapewnia święty spokój i daje pewność, że nie zapłacimy całkiem dużych kwot za dodatkowe kilogramy w bagażu.
Kubek emaliowany
Od dawna marzy mi się taki kubas. Idealny na wszelakie campingi, może być używany na kuchence i nie wydziela szkodliwych substancji. Do tego ilość wzorów podróżniczych i nie tylko jest bardzo szeroka na rynku. Podrzucam Wam kilka linków, skąd możecie zamówić kubek emaliowany na prezent. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby sobie sprawić taki upominek:)
Motyw podróżniczy na szlaku z psem – Makulscy
Hamak
Hamak towarzyszył nam na pierwszym Złombolu i był oblegany przez cały czas, nawet w nocy. Po całym dniu zwiedzania lub przemieszczania się relaks w hamaku to jest to. Zresztą od dziecka marzyłam o takim prezencie – szczególnie w kolorze czerwonym, aby wyróżniał się na tle lasu. Przesyłam Wam stronę, gdzie macie wiele kolorów i modeli hamaków.
Opaska do spania
Osobiście doceniłam ten gadżet dopiero dwa lata temu. Niby kawałek szmatki, ale ratuje sen w trakcie długiego lotu czy na campingu, a nawet w autokarze. Polecam! Miłośnicy dłuższych podróży będą zachwyceni takim prezentem. Polecam opaski do spania Lunaby.
Wkładka do śpiwora
Jeden z lepszych prezentów dla miłośników campingowania, którzy dodatkowo źle znoszą niskie temperatury. Dla mnie nie ma nic gorszego niż brak snu z powodu zima. Zdarzało się nie raz 🙂 Wkładka do śpiwora zapewni dodatkowy komfort. Niektóre modele w cieplejsze noce mogą służyć jako prześcieradło, a w zimniejsze jako oczywiście dodatkowa warstwa w śpiworze. Dla mnie prezent niemal idealny:)
Water Booble
Butelka na wodę wielokrotnego użytku z filtrem węglowym, który oczyszcza wodę z chloru i dodatkowo poprawia jej smak. Fajny wynalazek, który pozwala oszczędzić pieniądze np. na lotnisku czy w trakcie zwiedzania. Poza tym już zawsze każdy turysta będzie miał dostęp do pitnej wody 🙂
Koszulka z podróżniczym motywem
Wiem, że to może oklepany pomysł na prezent, ale moim zdaniem trafiony. Mnie się podobają koszulki podróżnicze firmy Szwendam się i Pan tu nie stał. Fajne na podróż i na co dzień 😉 Michał cały czas chętnie nosi koszulkę z napisem Morskie Oko 🙂
Zestaw firmy Glov
To moje nowe odkrycie. Rękawiczka dzięki, której szybko można zmyć makijaż tylko za pomocą wody. W zestawie znajduje się także mini rękawiczka do korygowania makijażu oraz mydełko do pielęgnacji ciała. Na pewno taki zestaw sprawdzi się w dłuższej podróży 🙂