Miasto Torrevieja (okolice Alicante) otoczone jest dwoma jeziorami Salina de Torrevieja i La Salina de La Mata. To pierwsze, dzięki żyjącym w nim algom przyjmuje różowy kolor. Jak w rzeczywistości wygląda to miejsce i czy różowe jezioro w Hiszpanii naprawdę jest takie różowe?
Kiedy dojechaliśmy do rezerwatu, za siatką było już widać jezioro. Wystarczyło tylko znaleźć jedno z dwóch wejść, aby znaleźć się na chronionym obszarze. Brzeg jeziora znajdował się 100 metrów dalej.
Niestety deszcz w ostatnich dniach sprawił, że wszystkie piękne roślinki były w błocie, tak samo, jak nasze buty. Trudno było przejść całą linię brzegową, a tym samym doświadczyć tego rażącego różu bijącego z jeziora. Zebraliśmy się i zaatakowaliśmy kolejny punkt.
Czy Różowe Jezioro w Hiszpanii naprawdę jest takie różowe?
Postanowiliśmy pojechać kawałek dalej do kanału de las Salinas z nadzieją, że tam zastaniemy wodę w prawdziwie różowym odcieniu. Dojazd do celu prowadził przez wyboistą drogę. Bałam się, że zaraz zaliczymy off road zwykłym samochodem. Na miejscu oczywiście była siatka, ale na szczęście było w niej zrobione przejście. Tym razem dojście do brzegu jeziora było o wiele łatwiejsze i przede wszystkim możliwe.
Dlaczego jezioro jest różowe?
Możecie pomyśleć, że jest ono zanieczyszczone, ale jezioro nie jest skażone i nie zawiera toksyn. Zbiornik swój wyblakło różowy kolor zawdzięcza mikroalgom Dunadiella salina, halobakteriom oraz skorupiakom Artemia salina. Laguna Salada de Torrevieja jest największym słonym jeziorem w Europie i jedynym różowym na naszym kontynencie.
Gdzie się podziały flamingi?
Nie tylko różowe jezioro jest tutaj atrakcją, ale i flamingi w tym samym kolorze. Ich barwa spowodowana jest dietą, czyli wyjadaniem skorupiaków i innych organizmów z jeziora. Nam nie było dane ich zobaczyć:)
Naturalne SPA
Zawarte w wodzie sód i potas działają dezynfekująco. Z kolei wapń i magnez działają przeciwko alergiom, a jod sprawdza się w profilaktyce i leczeniu chorób tarczycy. Kąpiel w słonej wodzie pozytywnie wpływa na trądzik, zapalenie skóry, astmę, reumatyzm czy zapalenie stawów. Obecność w różowym jeziorze pobudza krążenie i uelastyczniają skórę. Warto mieć ze sobą butelkę z czystą wodą, aby się od razu po kąpieli spłukać. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zażyć błotnych okładów. Zasolenie jeziora waha się od 42-47 g/l, w porównaniu z 36-37 g/l Morza Śródziemnego. W sezonie to miejsce jest przepełnione za sprawą „kuracjuszy”. Mimo wszystko jest to dzikie miejsce, gdzie nie ma pryszniców, sklepów czy toalet.
I jak jest z tym różem?
Zdaje sobie sprawę, że niekiedy lub nawet często zdjęcia są podkoloryzowane, a rzeczywistość wcale nie jest taka kolorowa. W tym przypadku różowa. Mimo wszystko nie spodziewałam się, aż takiej rozbieżności. Różowe Jezioro nie jest aż tak różowe jak na zdjęciach. Kiedy na komputerze przejrzałam swoje fotografie z wyjazdu, to zobaczyłam, że na zdjęciach ten róż jest intensywniejszy. Nie żałuję, że tam pojechałam. W końcu to Hiszpania i punkt, który od dawna wisiał na mojej liście, ale nie spodziewajcie się cudów. Zdaje sobie sprawę, że w trakcie ładniejsze pogody, kolor jeziora może być bardziej intensywny.
Praktycznie:
My nie mieliśmy problemów z dotarciem do jeziora, ale czytałam, że dojazd tam może być problematyczny. Polecam wpisać poniższe współrzędne geograficzne. Kiedy tam dojedziecie, będziecie widzieć już jezioro. Pozostanie tylko znalezienie wejścia w płocie.
Współrzędne kanału: 38.024154, -0.721554
Współrzędne rezerwatu: 38.017803, -0.706666
Adres: Calle Múnera 2, El Chaparral
