Hiszpania to kraj, który dobrze poznałam, a jeszcze tyle mam do odkrycia. Pół roku spędziłam w Madrycie, brałam udział w Semana Santa w Kordobie i Walencji, męczyłam się na corridzie, bawiłam się na karnawale w Kadyksie, a jeszcze nigdy nie wspomniałam o Flamenco. Śmiało mogę powiedzieć, że aby poznać Andaluzję, warto choć raz udać się do Hiszpanii na to „przedstawienie”. No to jedziemy!
Magia Flamenco – dźwięk kastanietów i gitary
Flamenco to najbardziej charakterystyczny w Andaluzji rodzaj muzyki i tańca. Łączy w sobie tradycję, nowoczesność oraz wykorzystuje motywy cygańskie. Flamenco to połączenie doskonałego wokalu, gitary, i tańca. Niesamowitej energii i tempa dodaje stukot butów, płonące głosy oraz skrzypiące struny. W pewnym sensie Flamenco jest formą przedstawienia, które angażuje wszystkie zmysły od pierwszej minuty.
Gitanos, czyli Romowie
Bogata historia Flamenco jest widoczna w każdym kroku tancerza, klaśnięciu i dźwięku gitary. Aby w pełni doświadczyć tego dzieła sztuki, warto wiedzieć, skąd wywodzi się Flamenco i jak się rozwijało. Obecnie utożsamiane jest z Hiszpanią, ale jego początku sięgają, kiedy w XV wieku Półwyspie Iberyjskim pojawiali się Gitanos, czyli Romowie. To właśnie oni stworzyli taniec i śpiew Flamenco, który potem zawitało do Andaluzji.
Dopiero w erze romantyzmu Flamenco zaczęło odgrywać znaczącą rolę w kulturze hiszpańskiej. Pisarze i malarze nawiązywali często do tego rodzaju tańca i w ten sposób Flamenco poznała szersza publika. Twórcy epoki romantyzmu duży nacisk kładli na naturę i emocje, a także wspólny folklor. Z czasem zaczęli szukać inspiracji w kulturze andaluzyjskich Romów.
Cafés cantantes
XIX wiek to czas, kiedy Flamenco trafiło do szerokiej publiki i w pewnien sposób zostało skomercjonalizowane. W Andaluzji w wielu miastach i miasteczkach zaczęły powstawać cafés cantantes, czyli bary, gdzie można było spędzić czas przy muzyce i tańcu Flamenco.
Dzisiaj Flamenco obejmuje oryginalny formy, ale coraz częściej czerpie z takich gatunków jak jazz, taniec współczesny. Niekiedy określane jest jako nuevo flamenco, czyli Nowe Flamenco.
Żywiołowy taniec
Flamenco jest bardzo dynamicznym i żywiołowym tańcem, w którym dozwolona jest improwizacja. Jedynym stałym elementem jest rytm, a reszta układu zależy od tancerza. Charakterystycznym elementem są dynamiczne zwroty ciała, dłoni, ramion, dłoni i palców. Brzmi skomplikowanie? Dzięki tym układom tancerz ma szansę wyrazić najskrytsze emocje. Rytm tancerz wybija stopami (zapateado), a akcentowanie śpiewu lub muzyki nazywa się punteado.
Strój do Flamenco
Poza tańcem i muzyką, ważnym elementem jest także strój. Tancerki ubrane są w czerwone lub czerwono-czarne suknie z falbanami. Do tego zakładają kolorową chustę, a w ręce trzymają wachlarz. Z kolei tancerz ubrany jest w spodnie i koszulę, czasami kamizelkę i apaszkę. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni tańczą w butach na obcasie, aby łatwiej wybijać rytm.
Podróż do Andaluzji – informacje praktyczne:
Niektóre „spektakle” są w pewnym sensie darmowe. Nie płacimy za sam występ, ale musimy w restauracji, gdzie odbywa się Flamenco zamówić posiłek. Wcześniej należy zrobić rezerwację, ponieważ miejsca bardzo szybko się zapełniają i trudno jest wejść „z ulicy”.
Niektóre przedstawienia są płatne, ale zazwyczaj w cenie jest tapas i napój lub po prostu cały obiad. Często studenci lub Erasmusi mają zniżki. Ja byłam na Flamenco za 10 euro w Madrycie.
Andaluzję warto odwiedzić wiosną. Pogoda jest już ładna, ale jeszcze nie jest upalnie. Przykładowo w maju w Kordobie odbywa się Święta Patio, w sierpniu pod Walencją Tomatina, czyli walka na pomidory. Warto wizytę w Andaluzji połączyć z lokalnymi fiestami. W każdym mieście (nawet tym mniejszym) odbywają się pokazy Flamenco – najwięcej jest ich w weekend.
Warto wynająć apartamenty w Hiszpanii od Interhome. W Esteponie mieliśmy do dyspozycji cały lokal dla siebie. Fajnie jest doświadczań Andaluzji, kiedy po zmroku możemy siedzieć na balkonie jeść tapas, świeże owoce, pić białe wino i podziwiać z góry okolicę. Domy wakacyjne są coraz popularniejsze i często tańsze niż hotele, a do dyspozycji mamy cały apartament.
Między miastami polecam przemieszczać się autobusem (ALSA), pociągiem (RENFE) lub wynajętym samochodem. Ta ostatnia opcja jest najkorzystniejsza, jeśli chcecie dojechać do atrakcji związanych z naturą.
Jestem pewna, że pokochacie Andaluzję! 🙂
