W tym wpisie przedstawiam nasze dalsze losy w kierunku chorwackiej Fazany. Metą miało być Auto Stop Race. Lecimy dalej, bez zbędnego przedłużania. Zobaczcie, Auto Stop Race – to już jest koniec. Tutaj pierwsza część relacji. Dzień 4 – urbex i…
W tym wpisie przedstawiam nasze dalsze losy w kierunku chorwackiej Fazany. Metą miało być Auto Stop Race. Lecimy dalej, bez zbędnego przedłużania. Zobaczcie, Auto Stop Race – to już jest koniec. Tutaj pierwsza część relacji. Dzień 4 – urbex i…
Nadal nie wiem, co jest fajnego w spaniu po krzakach, staniu na zakurzonych drogach, jedzeniu kabanosów na śniadanie,…
25 maja 2017Rok temu byliśmy całkowicie zieloni w tym całym autostopowaniu. Niespecjalnie przygotowaliśmy się na wyjazd pod kątem łapania stopa…
9 kwietnia 2017Nie miałam w planach tego wpisu, ale czytając plany i postanowienia Kingi z gadulec.me stwierdziłam, że uporządkowanie swoich…
5 stycznia 2017Auto Stop Race – relacja z wyścigu cz. I Dzień 4 – Innsbruck – Florencja, będzie zabawa Była…
25 maja 2016Siedzę na lotnisku w Rzymie i nie wiem w zasadzie od czego zacząć. Przez ostatnie dni dużo się…
19 maja 2016