Na Warmię wybraliśmy się tuż po tym, jak rząd postanowił otworzyć hotele. Podróże znowu były możliwe, ale normalność nadal nie wróciła. Wiele „atrakcji” było jeszcze zamkniętych, ale staraliśmy się czerpać z tego wyjazdu, ile się tylko da. To będzie wpis…