Dotarliśmy do Tromso, czyli do siódmego, co do wielkości miasta w Norwegii. Jesteśmy 350 kilometrów za kołem podbiegunowym. Przez 4 dni, jak to powiedział nasz gospodarz, będziemy prowadzić życie polarne. W końcu znajdujemy się u wrót Arktyki. Przyjechaliśmy do Norwegii,…