Przetestowałam na sobie różne rodzaje podróży – zapewne drugie tyle jeszcze przede mną. Jeździłam na obozy harcerskie, chodziłam na rajdy ze swoją drużyną, gdzie cały dorobek nosiłam na swoich plecach, wygrzewałam się pod palmą na all inclusive, jeździłam na wycieczki…